SAMI
O SOBIE
GAZETA
SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 2
IM. JANUSZA KORCZAKA
W BŁONIU
GRUDZIEŃ
2000
NASZE HOBBY
Marcin Gołębiewski kl.IVB
Interesuję się techniką, będę pilotem
Ponieważ jestem mały, moje hobby też jest niewielkie, ale
różnorodne. Zbieram wszystko: karty telefoniczne (210 szt), kapsle (210
niepowtarzających się wzorów) kalendarzyki listowe (53 szt) i innych rzeczy.
Moje zainteresowania to technika i motoryzacja: samoloty,
samochody, rower, na którym bardzo lubię jeździć.
Często też gram w gry telewizyjne i planszowe oraz oglądam
programy o zwierzętach i o życiu innych ludzi.
Interesuję się techniką, więc w przyszłości chciałbym
być pilotem, prowadzić helikopter ratowniczy. Wraz z całą załogą pomagałbym
ludziom w różnych zdarzeniach. W czasie pożarów ratowalibyśmy lasy albo
zwierzęta i dobytek ludzi przed spaleniem się. W czasie klęski powodzi
też moglibyśmy pomagać, ratować życie ofiarom żywiołów. Wiem, że taka praca
jest bardzo ciężka i trudna, ale myślę, że daje też dużo zadowolenia, bo
pomaga się innym.
Konrad Opieka kl.VC
Moje hobby
Moje hobby to zbieranie figurek przedstawiających M&M's.
Mam 20 małych figurek, które przedstawiają zawody wykonywane
przez ludzi.
W moich zbiorach znajdują się też trzy duże M&M's
- jeden z nich to lampka nocna, drugi zegarek - budzik, a trzeci jest piłkarzem.
Kupiłem niedawno grę w kształcie M&M's i długopis,
którym napisałem wypracowanie.
Nie mam jeszcze wszystkich figurek, ale mam nadzieję,
że uda mi się je zebrać.
Michał Hejne kl.VC
Żeglarstwo
Z żeglarstwem zetknąłem się już w wieku czterech lat. Byłem
wtedy z rodzicami nad Zalewem Zegrzyńskim i pływaliśmy ,Omegą". Wiał silny
wiatr, a ja ubrany w kapok siedziałem w forpiku i nie bardzo zdawałem sobie
sprawę, dlaczego rodzice kazali mi się schować. To był mój pierwszy kontakt
z żeglarstwem. Później przez kilka lat nie pływałem.
Teraz, kiedy tata zrealizował marzenie swego życia i
kupił czteroosobową łódź kabinową, nie wyobrażam sobie wakacji bez żeglowania.
Najbardziej lubię, jak wieje 4-5 stopni w skali Beauforta.
Wtedy wiatr gra na wantach i można jeszcze płynąć na pełnych żaglach. Wieczorami
siedzieć przy ognisku i śpiewać żeglarskie piosenki. Śnić na łajbie, którą
delikatnie kołyszą fale. Rano kąpiel w jeziorze, śniadanie na świeżym powietrzu.
Czynny odpoczynek na wodzie, bezpośredni kontakt z przyrodą to najbardziej
lubię.
Zimą planuję trasy następnych rejsów i uczę się węzłów
żeglarskich. Rodzice zawsze mi mówią, że żeglarz powinien żyć w zgodzie
z naturą i nie przeszkadzać innym. To człowiek sportu, uczciwy, odpowiedzialny,
kochający wodę, ludzi i zwierzęta.
Konrad Kaniewski kl.IVB
Zbieram kamienie
Moje zainteresowania to jazda na rolkach i pływanie; mam
nawet już kartę pływacką.
Moje hobby polega na zbieraniu kamieni. Kiedyś
tata kopał staw i w ziemi, którą przerzucał, było dużo kamieni. Wybierałem
najciekawsze z nich i zrobiła się mała kolekcja. Teraz, jak gdzieś wyjeżdżamy
na wakacje, przywożę sobie nowe zdobycze. Od babci dostałem kilka
rodzajów soli kamiennej białej i niebieskiej oraz kawałki skał (kizeryt
i anchydryt). Mam też w swojej kolekcji kamienie ozdobne. Najdziwniejszym
moim eksponatem jest szary, płaski kamień w kształcie stopy.
Ciągle szukam nowych zdobyczy.
Agata Kamińska kl.IVA
Uwielbiam łowić ryby
Mam wiele zainteresowań, ale najbardziej wciąga mnie wędkarstwo.
Moja przygoda z rybami zaczęła się od uroczych wakacji, spędzanych kilka
lat temu nad jeziorem Omulew. Pojechałem tam z dziadkami do pensjonatu
,Gawra". Mój dziadek jest zapalonym wędkarzem, więc postanowił mnie też
nauczyć tej sztuki. Już pierwszego dnia wypłynęliśmy na połów i okazało
się, że sprawia mi to wielką przyjemność, pomimo że długo nie udawało mi
się nic złowić. Ryby zjadały moje robaki z haczyka, a ja wyciągałam z wody
wodorosty. Kiedy pewnego dnia na haczyku pojawiła się płotka, z radości
o mało nie wypadłam z łódki.
Od tego czasu wędkarstwo weszło mi w krew. Niestety teraz
rzadko mam okazję do łowienia, robię to zaledwie dwa razy w roku, na wczasach
z dziadkami i na żaglówce z rodzicami. Dzisiaj w moim posiadaniu są:profesjonalna
wędka z kołowrotkiem, błystka (metalowa blaszka z odpowiednio przyczepioną
kotwiczką), pięć gum (gumowe imitacje rybek o różnych kolorach, wielkościach
i kształtach), kilka żyłek oraz zestawy przyponów, haczyków i ciężarków.
Moim marzeniem jest wobler (imitacja rybki mającej najróżniejsze
kolory i wielkości, z doczepionymi kotwiczkami ). Mam nadzieję, że skromne
kieszonkowe wystarczy na pokrycie kosztów związanych z zakupem sprzętu
i że dzięki niemu wyciągnę z wody metrowego sandacza. Do tej pory moim
rekordowym okazem był leszcz o długości dwudziestu pięciu centymetrów,
złowiony na czerwonego robaka.
Lubię wędkarstwo, ponieważ przeżywam wielkie emocje,
wpatrując się w spławik i myśląc, czy ryba weźmie, czy nie. Najbardziej
podoba mi się połączenie żeglarstwa z wędkarstwem. Rankiem można wędkować
z łódki, zanim dorośli obudzą się ze snu, a po południu żeglować i jednocześnie
zarzucać spinning. Wieczorami śpiewa się szanty albo też organizuje z przyjaciółmi
zawody w łowieniu ryb. Szkoda, że moje wędkarskie wakacje trwają tak krótko,
ponieważ tylko w czasie lata mogę uprawiać ten wspaniały sport.
Piotr Płowik kl.VC
Moja pasja - wędkarstwo
Największą moją pasją jest wędkarstwo. Pierwszą rybę złowiłem,
mając 4 lata. Nie sprawił tego przypadek. Myślę, że odziedziczyłem tę pasję
po moim tacie, który jest zapalonym wędkarzem od trzydziestu sześciu lat.
Mój pierwszy kontakt z wędką uwieczniony jest na kasecie
video. Mama filmowała tatę i wujka łowiących ryby, a ja uparłem się, że
złowię najprędzej. Tata dał mi swoją wędkę, a mama nagrywała, w jakim czasie
wyłowię rybę. Po 1 minucie i 26 sekundach wyciągnąłem rybę, chociaż tego
dnia było słabe branie. Następnego dnia tata kupił mi moją pierwszą wędkę.
Przez pierwsze cztery lata łowiłem tylko w dzień, bo
byłem za mały na prawdziwe wędkarskie wyprawy całodobowe. Zawsze pomagał
mi tata, ponieważ nie umiałem zdjąć ryby z haczyka.
Gdy skończyłem 8 lat, pojechałem z tatą na Mazury uczyć
się łowienia nocą, bez względu na pogodę. Dotychczas jeździliśmy do swojego
domu, który stał nad samym jeziorem i zawsze mogłem się skryć przed deszczem
w ciepłym miejscu.
Tym razem mieszkaliśmy w namiocie, więc warunki były
cięższe. Zdałem egzamin na nocnego wędkarza, gdy wyłowiłem dużego węgorza.
W tym roku latem łowiłem pierwszy raz z łódki, ze środka
jeziora. Ale to nie ostatni egzamin. Tej zimy będę uczył się po raz pierwszy
łowić spod lodu. Naukę rozpocznę na stawie, ze względu na bezpieczeństwo.
Jeśli mi się powiedzie, to w czasie ferii pojadę na jezioro. Gdy łowi się
na jeziorze zimą, trzeba być zabezpieczonym liną ratowniczą przed utonięciem,
a na brzegu musi być osoba trzymająca linę.
Uwielbiam wędkowanie, kontakt z przyrodą i spokój, jaki
wtedy odczuwam. Dlatego od trzech lat mam swój własny staw koło domu, a
w nim różne gatunki ryb. Kiedy kończy się sezon wakacyjny, nie muszę tęsknić
za tym, co uwielbiam robić najbardziej.
Sebastian Jesionowski kl.VIA
Akwarystyka to moje hobby
Moim hobby jest akwarystyka. Interesuję się życiem podwodnych
zwierząt i roślin. Dzięki mojemu hobby mogę poznać wspaniały świat tropikalnych
gatunków ryb, których nigdy nie mogłem zobaczyć.
Jestem posiadaczem dużego, około 50-litrowego akwarium,
w którym znalazło swój dom wiele różnorodnych ryb, ślimaków i roślin. Akwarium
usytuowane jest z dala od okna, w zacisznym miejscu naprzeciwko kącika
wypoczynkowego.
Kiedy jestem zmęczony i patrzę na ten kolorowy, połyskujący
wszystkimi barwami tęczy, podwodny świat - wydaje mi się, że przenoszę
się na tropikalne wybrzeża Australii czy Ameryki Południowej.
Największą ozdobą mojego akwarium są skalary, molinezje
i złote rybki.
Moje hobby jest bardzo pracochłonne. Codziennie rano
karmię ryby, czyszczę akwarium oraz sprawdzam, czy wszystkie urządzenia
są sprawne. Niezwykle ważna jest także stała temperatura wody.
Największą radość sprawia każdemu hodowcy nowy narybek.
Ostatnio doczekałem się pięknych gupików o różnobarwnych łuskach.
Jestem do moich ryb bardzo przywiązany. Obserwując je,
zauważam, że różnią się od siebie usposobieniem i charakterem. Gupiki są
żywe, wesołe i zawsze mają ochotę do zabawy. Skalary mają często poważne
,miny", a czasem wydaje mi się, że bywają złe. Może to się komuś wyda śmieszne,
ale dla mnie moje ryby to prawdziwi przyjaciele.
Krzysztof Odrakiewicz kl.IVC
Papużki faliste
Od dzieciństwa bardzo kochałem zwierzęta. Gdy miałem 6 lat,
dostałem od dziadka pierwsze zwierzątko, była to papużka falista. Wiedząc,
że papugi z tego gatunku nie lubią być same, postanowiłem z rodzicami dokupić
jeszcze jedną. Będąc w sklepie zoologicznym i wybierając papugę, zauważyłem,
że jedna z wielu siedziała w klatce z dala od innych, więc kupiłem dwie.
Zamiast dwóch papug miałem trzy i każda z nich otrzymała
imię. I tak z roku na rok moja mała hodowla się powiększała.
Obecnie mam 5 papużek falistych i jedną trochę
większą nimfę o imieniu Lolek. Lolka znalazł sąsiad w bardzo zimny dzień,
więc go przygarnąłem i jest u mnie do dziś.
Jest to hobby bardzo pracowite, ponieważ papugi z natury
bardzo śmiecą i jest dużo sprzątania wokół klatek.
Papugi można rozpieszczać jak inne zwierzęta, kupując
im różnego rodzaju smakołyki. Najlepszą rozrywką dla moich papug jest wypuszczenie
ich z klatek. Wtedy czują się jak w raju.
Lubię też inne zwierzęta, np. myszki, szczury hodowlane,
ale moja mama nie, więc mam tylko papugi. Mając zwierzęta, uczę się odpowiedzialności.
Kasia Szpuda kl.IVC
Lubię zwierzęta
Bardzo lubię zwierzęta. Mam w domu szczura i rybki. W zimie
staram się dokarmiać ptaki, bezdomne psy i koty. Bardzo chciałabym mieć
w domu kota i psa, ale warunki mieszkaniowe mi na to nie pozwalają. W domu
nazywają mnie kocią mamą, ponieważ najbardziej lubię koty. Gdybym miała
dużo pieniędzy, stworzyłabym schronisko dla bezdomnych zwierząt.
Marta Wiśniewska kl.IVB
Moje hobby to koty
Lubię koty, bo są małe, zwinne i mają wspaniałe futro. Często
obserwuję, jak wspaniale poruszają się po ziemi i po drzewach. Sprawia
mi przyjemność, kiedy mój kot Kreseczka ociera się o mnie, prosząc
mnie o jedzenie albo o zabawę.
Moja Kreseczka bardzo lubi, kiedy ją przytulam i drapię
za uchem, a ona dla mnie ślicznie mruczy. Bardzo lubi jeść karmę ,Kitekat"
i pić mleko, ale czasami jest nieposłuszna i wskakuje na szafki kuchenne,
aby coś skubnąć do jedzenia. Moja Kreseczka ma dużego przyjaciela, psa
Maksa.
Każdemu, kto chciałby mieć żywą przytulankę, polecam
kota.
Natalia Golisz kl.IVC
Muzyka, sport i koty
Interesuję się muzyką, sportem i zwierzętami, a zwłaszcza
kotami. Lubię słuchać muzyki pop, mam też swoją ulubioną piosenkarkę, Britney
Spears. Kupuję również młodzieżowe pisma, w których są wiadomości o mojej
idolce. Wycinam zdjęcia i plakaty, wkładam je do teczki.
Poza tym bardzo lubię tańczyć przy nowoczesnej muzyce.
Jestem dobrze wysportowana, co pozwala mi na wykonywanie różnych figur
tanecznych.
Koty są moją prawdziwą pasją. Interesuje mnie wszystko,
co z nimi związane, to znaczy: jak żyją, co lubią jeść, jak się rodzą,
jakimi chodzą ścieżkami. Czytam w gazetach różne notatki i artykuły na
temat życia kotów. Zbieram też widokówki i gliniane figurki z kotami.
Dominika Bielenia kl.IVB
Znaczki i konie
Zbieram znaczki.
Mam 9 klaserów, w których jest ich bardzo dużo. Znaczki
lubię dlatego, że zbierała je moja babcia, mama a teraz ja. Pochodzą one
z różnych krajów, ale większość jest z Polski. Często siedzę i przeglądam
moje klasery.
Moje hobby to konie.
Konie są pięknymi zwierzętami, które galopując wyglądają
jak z bajki. Jest to pasja nie tylko moja, ale i mojego wujka, który ma
3 konie: Bencwała, Bajkę i Baltazara. Lubię odwiedzać wujka i jego zwierzęta.
Wieczorami czytam książki o koniach.
Agata Drążkowska kl.VC
Książki, czasopisma i kwiatki
Bardzo lubię czytać książki, a szczególnie przygodowe. Lubię
też kolekcjonować różne czasopisma i ... hodować kwiatki.
Książki przygodowe są bardzo ciekawe i wciągające. Są
oczywiście różne typy tych książek. Z wielu pozycji wybrałam bardzo ciekawą
i pasjonującą książkę pt. ,Tańczący słoń". Opowiada ona o dziewczynie i
chłopcu, którzy chcieli założyć klub detektywów i przypadkowo trafili na...
Będziecie wiedzieli, gdy przeczytacie tę książkę.
Kolekcjonuję przeważnie czasopisma, które mogą się przydać
mnie lub mojemu bratu. Teraz zbieram pismo, w którym są figurki z szopki.
Kwiatki hodować lubię, ale gorzej z ich pielęgnowaniem
i podlewaniem. Mam ich nie za dużo, przeważnie stoją one w moim pokoju.
Moje kwiatki muszą być odporne, bo inaczej uschną. Co prawda staram
się je podlewać codziennie, ale czasem zapominam.
Polecam więc czytanie książek, kolekcjonowanie pism i
hodowlę kwiatów, które ładnie wyglądają i służą naszemu zdrowiu.
Agnieszka Piotrowska kl.VC
Mam wiele zainteresowań
Nazywam się Agnieszka Piotrowska i chodzę do klasy Vc. Mam
różne zainteresowania. Jednym z nich jest czytanie. Najbardziej lubię czytać
książki przygodowe. Według mnie są one bardzo ciekawe i kiedy się już w
nie ,wczytam", to nie mogę się od nich oderwać.
Moim hobby jest zbieranie kamieni. Zaczęłam je zbierać
w wakacje tego roku i mam ich już sporo. Najpiękniejszy ma żółty kolor
i błyszczy się jak złoto! Niektóre są duże, a niektóre małe, a jeszcze
inne średnie, ale wszystkie bardzo mi się podobają i dlatego postanowiłam,
że zacznę je zbierać.
Innym moim zainteresowaniem jest muzyka. Bardzo lubię
jej słuchać, gdyż odpręża mnie, uspokaja i pociesza. Najbardziej lubię
pop, mniej rap. Uwielbiam słuchać zagranicznych piosenek, a szczególnie
piosenek Enrique Iglesiasa, Britney Spears, Robie'go Williamsa, Vengaboys,
A*Teens i innych. Polskie piosenki też lubię, ale nie tak bardzo jak zagraniczne.
Interesuję się też różnymi przedmiotami szkolnymi, takimi
jak przyroda, ekologia, sztuka, język polski oraz innymi. Lubię się też
uczyć, ale nie zawsze mam do tego chęć. Uwielbiam rysować, trochę mniej
malować, ale też lubię.
Mam również inne zainteresowania, ale nie będę ich wymieniać,
bo zajęłoby to bardzo dużo czasu. Moim największym dotychczasowym marzeniem
jest spotkanie ze sławnym piosenkarzem lub piosenkarką albo zespołem z
zagranicy.
Olga Szymańska kl.IVA
Pouczające hobby
Moje hobby to zbieranie czasopisma ,Wally poznaje historię
świata". Jest to tygodnik. Wraz z tym czasopismem co 13 numerów otrzymuję
segrgator. Czasopismo to jest bardzo pouczające. Co tydzień ,Wally" zabiera
mnie na wycieczkę w przeszłość, zaczynając od najdawniejszych czasów do
czasów współczesnych. W sposób ciekawy, zabawny i żartobliwy poznajemy
czasy jaskiniowców, starożytny Egipt, Rzym, Chiny, Afrykę i tak dalej.
Oprócz podróży w czasie w czasopiśmie tym są łamigłówki, zagadki, bezpłatne
naklejki. Myślę, że moje hobby jest bardzo pouczające.
Sylwia Opieka kl.IVB
Lekkoatletyka
Moje hobby to lekkoatletyka. Zamiłowanie do tego sportu przejęłam
po mamie, która kiedyś trenowała i brała udział w różnych zawodach. Teraz
często opowiada mi o tamtych czasach i udziela wielu wskazówek.
Ja ćwiczę skoki wzwyż, w dal i biegam.
Najbardziej jednak lubię skakać w dal, bo mam dobre wybicie.
Cieszę się, że treningi są dwa razy w tygodniu, bo dzięki temu mam możliwość
poprawić swoją formę fizyczną. Razem ze mną na zajęcia chodzi kilkoro dzieci
z przedszkola oraz kilkoro w moim wieku.
Wojtek Budyta kl.VA
Piłka, geografia i recytacja wierszy
Nazywam się Wojtek Budyta, mam 11 lat i chodzę do klasy Va.
Najbardziej interesuję się piłką nożną i geografią. Lubię także recytować
wiersze.
Moją ulubioną dyscypliną sportową jest piłka nożna. Interesuję
się nie tylko wynikami meczów najlepszych drużyn Europy i świata, ale także
tych trochę gorszych. Najbardziej lubię oglądać mecz w telewizji z moim
tatą. Sprzeczamy się często, kto wygra. Raz byliśmy na stadionie na meczu
reprezentacji Polski i Hiszpanii (niestety przegraliśmy). Dzięki temu,
że pasjonuję się klubową piłką nożną, wiem, w jakim państwie leżą nie tylko
duże miasta, jak Londyn, Manchester, Turyn, Santos, lub Chicago, ale również
np. Lokeran Cardiff. A w Polsce znam nie tylko największe drużyny z Warszawy,
Łodzi, Krakowa, ale także z małych Wronek lub Grodziska Wielkopolskiego.
Myślę, że moje zainteresowanie geografią zaczęło się
właśnie od piłki nożnej. Chciałbym kiedyś pojechać w te miejsca, które
znam z mapy i książek; zobaczyć, jak żyją ludzie w Afryce, Azji, Oceanii.
Ale najbardziej marzę o tym, aby pojechać do Brazylii. Tam grają moi ulubieni
piłkarze. Fajnie by było zobaczyć Amazonkę, Rio de Janeiro, miasto Santos,
Brasilię, plantacje kawy, no i oczywiście pograć w piłkę z chłopakami na
brazylijskich plażach.
Lubię też bardzo recytować wiersze. Dzięki odpowiedniej
recytacji można lepiej zrozumieć wiersz. Ładne recytowanie wierszy to w
naszej rodzinie tradycja. Moje starsze siostry wygrywały różne konkursy.
Chciałbym pójść w ich ślady.
Iza Krzysiak kl.IVB
Taniec, muzyka i sport
Moje hobby to taniec, muzyka i sport. Chodzę na zajęcia taneczne
do Poniatówki. W przyszłości chciałabym zostać tancerką. Te zdolności odziedziczyłam
po mojej cioci. Na balu w szkole zdobyłam puchar dla najlepszej raperki.
W I Turnieju Tańca Towarzyskiego w 2000r. zajęłam drugie miejsce. Gram
też na gitarze i uprawiam sport. Lubię być zawsze aktywna.
Miłosz Tkaczyk kl.VIC
Moja pasja - muzyka
Od wczesnych lat dzieciństwa wszędzie słyszałem muzykę. Lubiłem
śpiewać, brząkać na wszystkim, co przypominało instrument. Na początku
słuchałem piosenek wykonywanych przez zespoły dziecięce, a do snu kołysanek
śpiewanych przez tatę.
Mijały lata, a moje zainteresowania muzyczne coraz bardziej
się rozwijały. Gdy miałem 6 lat, ,Mikołaj" przyniósł mi mój pierwszy
instrument - organy. I od tego czasu rozpoczęła się moja przygoda z muzyką.
Pierwsze kroki, jak grać na tym instrumencie, zrobiłem
z tatą. Najpierw jednym paluszkiem, a potem wszystkimi zacząłem grać różne
łatwe melodie.
Gdy miałem 9 lat, rodzice zapisali mnie do Ośrodka Kultury
,Poniatówka" w Błoniu. Tam pod bacznym okiem pana Jana Sobieskiego uczyłem
się grać na organach. Wtedy też muzyka stała się moją prawdziwą pasją.
Nie tylko granie sprawiało mi wielką przyjemność, ale również słuchanie.
Bardzo lubię słuchać zarówno muzyki rozrywkowej, np. ,Budki Suflera", jak
i muzyki poważnej, np. Beethovena.
Po trzech latach nauki w ognisku muzycznym postanowiłem
pogłębić swoją wiedzę. Od września uczę się w Szkole Muzycznej I stopnia.
Słuchanie muzyki odpręża mnie, a granie jej sprawia mi wielką przyjemność.
W przyszłości, chciałbym żeby moje hobby stało się zawodem, gdyż nie ma
nic piękniejszego, jak robić to, co sprawia sobie i innym przyjemność.
Liwia Marciniak kl.VIA
Mam wiele zainteresowań
Mam wiele zainteresowań i mogłabym opowiadać o nich godzinami.
Zacznę może od tańca. Uczę się tańczyć już 6 lat. Zaczynałem
jako mały brzdąc, który śmiesznie tupał nóżkami. Teraz należę do zespołu,
który niestety już kończy swoją karierę. Mogę jednak pochwalić się osiągnięciami.
Zdobyliśmy I miejsce oraz wyróżnienie na Międzynarodowym Dziecięcym Festiwalu
Piosenki i Tańca Konin 2000, 1999; I miejsce i wyróżnienie na Harcerskim
Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej Kielce 2000, 1999; dwa II miejsca
na Ontario Junior Formation Champion Canada 2000, 1999 oraz kilkakrotnie
udało nam się zdobyć nagrodę na Wojewódzkim Przeglądzie Piosenki i Tańca.
Co mogę jeszcze dodać? Moim ulubionym tańcem jest samba,
ale prawie wszystkie układy trzeba tańczyć z partnerem. No, cóż. Może ktoś,
kiedyś wymyśli sambę bez partnera.
Innym moim hobby jest gra na flecie poprzecznym. Wszystkiego,
co umiem, nauczyłam się w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia im. Henryka
Wieniawskiego. Umiem także grać na fortepianie, ale o wiele bardziej wolę
flet.
Lubię także czytać książki. Bardzo często otwieram je
i równocześnie otwierają się drzwi do różnych, zagadkowych wydarzeń, przygód
i dziwnych postaci.
To są niektóre z moich zainteresowań. Zabawne jest to,
jak miło i przyjemnie można spędzić czas.
Maciek Łazowski kl.VIC
Cześć!
Nazywam się Maciek Łazowski, interesuję się muzyką, filmem
i uwielbiam czytać gazety. Rysuję też Pokemony. Moje hobby to kolekcjonowanie
różnych rzeczy. Zbieram długopisy różnych firm, temperówki o śmiesznym
kształcie, a ostatnio wszystko, co jest związane z Pokemonami.
Bardzo lubię słuchać muzyki, lecz nie mam na to czasu,
ponieważ szkoła zajmuje prawie cały dzień.
Ostatnio byłem w kinie na filmach: ,Człowiek Widmo",
,X - Men" oraz ,Droga do Eldorado". Mam taki notes, w którym oceniam obejrzany
film według własnych kryteriów, np rodzaj filmu, jego długość.
Co do gazet, czytam ich bardzo dużo i różne rodzaje:
prasę komputerową, sportową, ale również pisma młodzieżowe lub komiksy.
Pokemony rysuję dopiero od dwóch tygodni, ale narysowałem
ich już ponad 30.
Kolekcjonowanie długopisów zacząłem około miesiąc temu
i mam ich dopiero 10. Temperówki zbieram już bardzo długo. Mam ich około
100. Zbieram też Pokemony. Najwięcej mam nalepek, lecz posiadam też różne
gadżety z nimi związane.
Wspaniale jest mieć wiele zainteresowań.
Jacek Borek kl.IVC
Komputery i książki
Moje zainteresowania są dosyć szerokie, spróbuję przedstawić
kilka najważniejszych.
Pasjonują mnie programy komputerowe, często uruchamiam
,Multimedialną Encyklopedię Powszechną", z której dowiaduję się wielu ciekawych
rzeczy. Posiadam również inne programy edukacyjne, np. program do nauki
języka angielskiego, ,Encyklopedię Wszechświata", ,Encyklopedię Zwierząt"
i tym podobne. W wolnych chwilach bardzo lubię grać w gry komputerowe,
których mam całe mnóstwo. Moim zdaniem komputer to bardzo pożyteczne urządzenie,
ale szkodliwe dla zdrowia, więc nie przesiaduję całymi dniami przed monitorem.
Czytam wiele książek, są one bardzo pouczające i ciekawe.
Uwielbiam popularnonaukowe i historyczne, pasjonują mnie przygodowe. Czytając
je, przenoszą się w świat fantazji. Przeżywam niesamowite przygody, tam
może wydarzyć się wszystko. Jest to o wiele ciekawsze od filmów, programów
komputerowych, ponieważ tam rolę odgrywa nasza fantazja. Bez książek życie
byłoby szare i ponure, uczą nas one ortografii, poprawnej wymowy a przy
tym doskonale się bawimy.
Kolekcjonuję również modele samochodów, komiksy ,Gigant",
budowle z klocków ,Lego".
Czy twoje hobby jest podobne do mojego?