„Szkoło, szkoło, gdy Cię wspominam...”


Co lubię, a czego nie lubięw mojej szkole?

 

Kamil Kielak kl. 4b

Już od czterech lat chodzę do Szkoły Podstawowej nr 2 imienia Janusza Korczaka w Błoniu.

Przez ten czas mogłem zapoznać się ze zwyczajami panującymi w tej szkole. Mogę powiedzieć, co mi się podoba, a co bym zmienił. Szkoła jest budynkiem trzypiętrowym, uczymy się w niej według wieku, młodsze dzieci na dole, starsze na górze. Na każdym piętrze jest duży korytarz. Podczas przerw, gdy jest zimno i pada deszcz, tam się bawimy. Latem, gdy jest ciepło, wychodzimy na plac i boisko przed szkołą. Podoba mi się też to, że w mojej szkole jest zawsze ciepło i czysto. Każda klasa ma swoją salę, którą się opiekuje, moja sala ma nr 21. W mojej szkole są też sale komputerowe, sala gimnastyczna, historyczna, matematyczna i przyrodnicza.

Mamy też zapewnioną opiekę pani pielęgniarki, pani psycholog i pani pedagog.

W mojej szkole najbardziej lubię, gdy są zawody sportowe. Ostatnie były w Dzień Dziecka. Lubię też, gdy są organizowane inne imprezy, takie jak Dzień Nauczyciela, andrzejki, mikołajki, Wigilia, zabawa karnawałowa i walentynki. Lubię też chodzić na dodatkowe zajęcia sportowe. W szkole mamy również fajnych nauczycieli.

W mojej szkole chciałbym zmienić sklepik. Obecny jest w niedobrym miejscu, jest w nim za mało towaru i wszystko jest bardzo drogie. Chciałbym do szkoły dobudować basen.

 

 

 

Ola Gzyra kl. 6b

Od początku Szkoła nr 2 bardzo mi się spodobała.

W czasie długich przerw mogę spędzać czas na boisku, iść do czytelni, a po lekcjach zostać w świetlicy. W szkole uczą też bardzo mili nauczyciele, których zawsze możemy poprosić o pomoc, a oni nam jej udzielają. Nauczyciele prowadzą także lekcje dodatkowe dla uczniów, którzy czegoś nie rozumieją, a pani Chojnacka - nauczycielka muzyki - chórek szkolny dla osób, które interesują się muzyką.

W szkole jest również sklepik, duża sala gimnastyczna, sale informatyczne, siłownia. W tej szkole można też skorzystać z pomocy pani pielęgniarki i pani pedagog. Chociaż szkoła ma pewne braki, bardzo ją lubię i nie chciałabym jej nigdy zmieniać.

 

 

 


Mateusz Jóźwiak kl. 5a

 

 

Chodzę do 5 klasy Szkoły Podstawowej nr 2 w Błoniu. Moja szkoła to dwupiętrowy budynek. W jego podziemiu znajdują się szatnie, świetlica i sala mojej wychowawczyni, pani Ewy Bujak. Na parterze są sale, gdzie uczą się klasy od 1 do 3 i biblioteka z czytelnią. Na środku jest hol, a po bokach łazienki. Pierwsze piętro i drugie wyglądają tak samo.

Mieszczą się tam pracownie, np. sala matematyczna, informatyczna, przyrodnicza i sale językowe. W sali informatycznej jest piętnaście komputerów. Każdy uczeń ma do nauki swój komputer.

W szkole przebywamy po kilka godzin dziennie, a nauczyciele sporo nam zadają.

W sali gimnastycznej mamy W-F, gramy w piłkę i ćwiczymy.

Obok jest sekretariat, gabinet pani wicedyrektor i pokój pana dyrektora, który nad wszystkim czuwa.

Za szkołą jest boisko do piłki nożnej, a cały teren jest ogrodzony wysoką siatką.

 

 

Agnieszka Dudzik kl. 5d

 W mojej szkole lubię wszystkich nauczycieli, ponieważ są mili i serdeczni.

Bardzo dobrze uczą i po każdej lekcji jest się mądrzejszym. Nowe tematy wytłumaczone są bardzo dokładnie i zrozumiale.

Natomiast nie lubię, gdy uczniowie biją się ze sobą, kłócą lub mówią brzydkie słowa. Wtedy w szkole jest bardzo nieprzyjemnie. Takie sytuacje powinny zdarzać się jak najrzadziej.

 

 

Basia Trzcińska kl. 6d

Bardzo lubię w mojej szkole to, że są mili i dobrzy nauczyciele, dlatego że są wymagający, tłumaczą wszystko po kolei, pomagają dzieciom i rozwiązują szybko konflikty klasowe. Nie lubię, jak czasami trzeba chodzić po schodach i co godzina zmieniać klasę, dlatego bo dzieci się szybko męczą. Lubię oglądać telewizję w szkole, ale nie lubię być później z tego pytana. Niestety, czasami jest bardzo dużo zadane naraz i ciężko to odrobić. Uważam, że powinny być jeszcze jakieś wycieczki w tym semestrze. Nie lubię za bardzo spóźnień albo jak ktoś przerywa lekcje, otwiera drzwi i jest hałas na holu. Czasami niektórzy chłopcy się biją na holu, nie jest to przyjemne. Chłopcy nie powinni wchodzić do przebieralni albo do łazienki dziewcząt. Bardzo mi się podoba sprzęt szkolny, nie lubię, jak ktoś go niszczy. Podobają mi się dekoracje szkolne i ciekawe ogłoszenia.

 

 

 

Jurij Kalynycz kl. 5d

 

Najbardziej lubię w mojej szkole to, że jest bardzo dużo godzin W-F, bo na

W-F-ie zawsze gramy w piłkę nożną, którą bardzo lubię i jeszcze można się nauczyć, jak prawidłowo rzucać piłkę do kosza i innych sztuczek.

Najbardziej nie lubię w mojej szkole tego, że przerwy trwają tak krótko, dlatego że żaden uczeń nie może zjeść spokojnie kanapki albo coś kupić w sklepiku. Proponuję, żeby przerwy trwały dłużej.

 

 

Monika Krasna kl. 6d

Lubię swoją szkołę, bo jest duża i radosna. Nasi nauczyciele są bardzo mili i wyrozumiali. Najbardziej lubię chodzić z koleżankami do biblioteki i pomagać pani bibliotekarce. Po lekcjach chodzimy do świetlicy.

Tam możemy odrabiać lekcje. Razem z koleżankami gramy w różne gry. Bardzo dobrze czujemy się w świetlicy.

 

 

Ania Kuna kl. 6d

 

W mojej szkole jest fajnie. Bardzo lubię nauczycieli i moje koleżanki. Bardzo lubię lekcje.

Lubię, jak są w szkole przedstawienia, wycieczki. Nie lubię, jak na przerwach jest głośno, gdy chłopcy się biją. Nie lubię też, jak na przerwach różne osoby przeklinają.

 

 

Błażej Bugajski kl. 5a

 

Jestem uczniem Szkoły Podstawowej numer 2 imienia Janusza Korczaka w Błoniu. Uczęszczam do klasy 5a. W mojej szkole lubię nauczycieli, którzy są bardzo mili. Szczególnie lubię trzy przedmioty: informatykę, wychowanie fizyczne i język angielski. Z tych przedmiotów mam najlepsze stopnie. Nie lubię tego, że codziennie mamy tak dużo lekcji. Denerwuje mnie też to, iż musimy biegać prawie po każdej lekcji z góry na dół i na odwrót, często nie wiedząc nawet, w jakiej sali mamy lekcję.

Mimo tego, że nie wszystko mi się podoba, lubię moją szkołę.

 

 

 

 

Mariusz Lisicki kl. 5a

Jestem uczniem klasy piątej. Lubię chodzić do szkoły. Uważam, że zdobywam tutaj pożyteczne wiadomości. Bez szkoły trudno by mi było pogłębiać wiedzę.

Najbardziej lubię lekcje ciekawe i z poczuciem humoru, takie jak język niemiecki i ekologia. Chętnie uczę się języka angielskiego, mimo że pani jest wymagająca. Dużą frajdę sprawiają mi lekcje W-F-u. Poza tym cieszę się z wycieczek. Mamy wtedy możliwość poznawania zabytków naszego kraju i nie tylko.

Lubię rozmawiać z kolegami i grać z nimi w piłkę nożną. Nie lubię, gdy w szkole jest sprawdzian lub dyktando, bo wtedy ogarnia mnie strach. Moim zdaniem, przerwy powinny być znacznie dłuższe, ponieważ to jest jedyny czas na rozmowę ze znajomymi.

W naszej szkole jest wiele zajęć pozalekcyjnych, lecz nie zawsze mamy możliwość na nie chodzić, ponieważ mamy sporo nauki. A przecież ona jest najważniejsza.

Szkoła, do której chodzę, jest bardzo dobrą szkołą, której nie zmieniłbym nigdy w życiu.

 

Martyna Kida kl. 4a

Gdy pierwszy raz przekroczyłam próg mojej szkoły, wydawała mi się taka duża. Dzisiaj wydaje mi się mniejsza - czy to szkoła się skurczyła, czy ja urosłam? Chyba jednak ja urosłam, jestem przecież uczennicą klasy 4a.

Bardzo lubię chodzić do mojej szkoły, ponieważ spotykam się z koleżankami i bawię się na przerwach. Na lekcjach codziennie zdobywam nową wiedzę. Poznaję też nowe koleżanki z 1c, których wychowawczynią jest Pani Iwona.

Czy są rzeczy, których nie lubię? Tak, nie lubię, gdy nauczyciele zadają za dużo prac domowych. Zapominają, że dzieci żyją nie tylko nauką.

 

Olek Dembiński kl. 6c

 

Lubię moją szkołę, ale jest kilka rzeczy, które bardzo chciałbym zmienić, żeby stała się szkołą moich marzeń. W pierwszej kolejności wyrzuciłbym wszystkie książki i zeszyty, a zastąpiłbym je komputerami. Do nauki miałbym specjalny program, który działaby również w domu. Prace domowe nie byłyby zadawane. Lekcje w szkole moich marzeń powinny trwać 30 minut, a każda przerwa 20 minut. Mielibyśmy wtedy z kolegami dużo czasu na zabawę. Na przerwach między lekcjami moglibyśmy z kolegami grać w nasze ulubione gry komputerowe lub oglądać ciekawe filmy, a za darmo dostawalibyśmy Chipsy i coca-colę. Zmieniłbym również przedmioty, żeby nie były nudne. Na przykład lekcje biologii prowadzone by były w ZOO i w Ogrodzie Botanicznym.

 

Adrian Klinkiewicz kl. 4d

 W mojej szkole lubię przerwy, ponieważ można odpocząć od lekcji, kupić coś w sklepiku, pograć z kolegami w piłkę nożną i poganiać się. Lubię też dużo przedmiotów, na przykład język angielski, język niemiecki, przyrodę, W-F, informatykę i matematykę, a nie lubię języka polskiego. Nie lubię być w szkole więcej niż 7 godzin, ponieważ męczy mnie to i nie podoba mi się, że muszę nosić tak dużo książek, bo mnie bolą plecy.

 

 

Marta Basiak kl. 4d


W mojej szkole lubię nauczycielki, hol na parterze i salę przyrodniczą na pierwszym piętrze. Chętnie chodzę na lekcje przyrody oraz muzyki. Wolę lekcje niż przerwę, choć można na niej odpocząć. Najbardziej nie lubię w szkole, gdy dzieci biegają po schodach i korytarzu, bo może się to źle skończyć.

 

 


Darek Jurkonis kl. 6e

Moim ulubionym miejscem w szkole jest boisko i bieżnia.

Boisko, ponieważ mogą tam się spotykać z kolegami i pograć w piłkę.

Po zakończonym meczu zawsze możemy sobie porozmawiać i się w coś pobawić.

 

 

Robert Okurowski kl. 4d

Moja szkoła mi się bardzo podoba. Czuję się w niej jak w domu, mam fajnych kolegów i są miłe panie od różnych przedmiotów. Najbardziej lubię panią wychowawczynię Ewę Podymę. Z przedmiotów najbardziej lubię: ekologię, przyrodę i muzykę. Lubię w szkole przebywać i spędzać mile czas.