Szkoła Podstawowa nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi im. Janusza Korczaka w Błoniu
TO BYŁ BAL! zobacz zdjęcia
„Poloneza czas zacząć – Podkomorzy rusza/ I z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,/ I wąsa podkręcając, podał rękę Zosi/ I skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi…” – tak pisał Adam Mickiewicz w XII Księdze „Pana Tadeusza”. Początkiem tego fragmentu rozpoczęła ostatni podstawówkowy bal uczniów klas szóstych pani dyrektor Aldona Cyranowicz.
Rozbłysły flesze aparatów rodziców, elegancko ubrani uczniowie stanęli do jednego z najpiękniejszych z polskich tańców narodowych. Jakież było zaskoczenie widzów, gdy w pierwszej parze ujrzeli, nie Podkomorzego i Zosię, ale samą panią dyrektor z księdzem Tomaszem Michałowskim.
Przypuszczam, że wszyscy zebrani zgodnie potwierdzą, że był to jeden z najwspanialej odtańczonych polonezów ostatnich czasów (Pani Iwonko, gratulujemy świetnych umiejętności choreograficznych!) A tym, którzy nie byli świadkami tej uroczystej chwili, możemy tylko powiedzieć, cytatem, tym razem z klasyki komentarza sportowego: „Cudowna akcja! Jaka szkoda, że państwo tego nie widzą…”
Po ostatnich taktach poloneza pani dyrektor zaprosiła uczniów do przejścia piętro niżej na poczęstunek. Tam mieliśmy możliwość skosztowania wielu elegancko podanych, oryginalnych przystawek przygotowanych przez błońską restaurację Sun Cafe.
Po posileniu się przeszliśmy ponownie do holu balowego, tym razem po to, aby wspólnie bawić się, tańczyć i cieszyć z tego, że jeszcze jesteśmy razem, w jednej szkole. A przecież „tak niedawno żeśmy się poznali…”.
Tradycyjnie już, do ostatniego walca, rewelacyjnie grał nam pan Jacek Bujak.
Żal było się rozstawać, gdy czas przeznaczony na wspólne balowanie, nieubłaganie dobiegł końca.
Na zakończenie (bo już mi się łza kręci w oku) pragnę podziękować Wszystkim, którzy mieli swój wkład we wspólną zabawę i integrację uczniów.
Dziękujemy Wychowawczyniom klas szóstych: p. Iwonie Różyckiej, p. Anecie Stępniak i p Justynie Niewójt za to, że chciały spędzić ten czas wspólnie z nami, a wcześniej pomagały nam w przygotowaniach dekoracji do balu.
Składamy podziękowania Dyrekcji i wszystkim Pracownikom szkoły - i tym, którzy razem z nami spędzili piątkowy wieczór 13 czerwca, i tym, którzy mieli swój wkład w sprawy organizacyjne balu (w tym p. Piotrowi Dzięciołowi, który w sobotni poranek 14 czerwca wytrwale pomagał nam likwidowaniu ostatnich elementów dekoracji).
Bal ten nie odbyłby się, oczywiście, bez ogromnego zaangażowania Rodziców uczniów klas szóstych, którzy od początku do końca byli odpowiedzialni za to, żeby „wszystko grało”.
W tym miejscu szczególnie dziękuję przedstawicielom Rodziców – p. Sylwii Zawadzkiej, p. Marii Rozenek i p. Karolinie Cerazy, których praca przy organizacji zakończenia roku szkolnego naszych dzieci jeszcze się nie zakończyła…
Mariola Siedlecka,
mama szóstoklasistki
Nasi szóstoklasiści z gracją pokazali, że zarówno taniec klasyczny, jak i dyskotekowy, nie są im obce i że takim tanecznym krokiem spokojnie mogą przekroczyć progi gimnazjum.